Zacznijmy od danych- 62%. Dokładnie taka część polskiego społeczeństwa doświadczyła wypalenia zawodowego, a dalsze prognozy nie są optymistyczne. Należy pamiętać, że praca stanowi jedynie fragment codziennych obowiązków, z którymi się mierzymy. Właśnie dlatego musisz zaplanować czas na wyciszenie i oderwanie się od nawału bodźców. Anthony de Mello powiedział „gdy jesteś zbyt oddalony od natury, Twój duch usycha i umiera, ponieważ brutalnie oderwano go od jego korzeni”. Oto 3 weekendowe sposoby na powrót do źródeł!
Propozycja numer jeden dotyczy środowiska, które jest z nami od zawsze. Lasy mogą być doskonałym miejscem dla naładowania baterii, oczyszczenia umysłu z nadmiaru informacji, a przede wszystkim- odciążenia od stresu.
Wspomniane już negatywne skutki aktualnego trybu życia, bardzo często ulegają bagatelizowaniu. O skali tego problemu świadczy jednak popularność schorzenia zwanego „psychoterratica”, powodowanego pierwotną potrzebą obcowania z naturą.
Kąpiele leśne, bo właśnie one są bohaterem pierwszego akapitu, wzmacniają układ odpornościowy spacerowiczów, pomagają walczyć z depresją, obniżają stan kortyzolu i podwyższają poziom energii. Model wywodzi się z kultury japońskiej i jest istotnym składnikiem narodowego programu zdrowia publicznego tego kraju. Warto spróbować!
Dosłownie! Jest to coraz atrakcyjniejsza forma pracy nad zdrowiem i hartowania ciała oraz umysłu. Również w tym przypadku mamy do czynienia ze wzrostem odporności organizmu, ale to tylko początek! Eksplozja endomorfin, zapobieganie potencjalnym kontuzjom, poprawa pracy układu sercowo-naczyniowego, a także nieskazitelny stan skóry!
Jak to osiągnąć? To proste, zacznij od znalezienia zbiornika wodnego w Twojej okolicy! Morsowanie, tak popularne w ostatnim czasie, jest fantastycznym połączeniem korzyści zdrowotnych oraz obcowania z czarującymi okolicznościami przyrody.
Lodowe kąpiele wyśmienicie równoważą jesienno-zimową aurę. Krótki dzień i załamania pogody są poważnymi wyzwaniem dla naszego samopoczucia. Krótkie, ale regularne sesje, to świetny sposób na weekend z bliskimi oraz znajomymi. Wspólnie budujcie właściwe nawyki!
Dlaczego wspomnieliśmy o aspektach duchowych? Pierwszy kontakt z zimną wodą może powodować szok dla organizmu oraz niekontrolowany oddech. Dzięki temu, mamy okazję stać się bardziej świadomi siebie, nauczyć się panować nad nieznanymi wcześniej reakcjami oraz stanami. W efekcie praktykujemy medytację i uważność w czystej postaci!
Możliwości technologiczne sprawiają, że dostęp do lokalnych atrakcji jest na wyciągnięcie ręki. Sobota i niedziela to zadowalająca ilość czasu, aby rozpocząć nową, niesamowitą przygodę!
Wystarczy zdecydować o punkcie docelowym, który chcesz odkryć w tym tygodniu, a następnie zarezerwować nocleg. Niecodzienna kwatera jedynie potęguje wrażenia z wyprawy i gwarantuje pozytywne wspomnienia na całe życie. Co więcej, takie schronienie często wiąże się z regionalną kuchnią, nieznanymi dotąd smakami oraz ekologicznymi produktami. Czego chcieć więcej? 🙂